Kurs o cyberprzemocy
Lekcja 1. Internet źródłem cyberprzemocy
Pierwsza lekcja dostarczy Wam podstawowej wiedzy z cyberprzemocy. Poznacie najważniejsze pojęcia z tego zakresu, dzięki czemu będziecie sprawnie poruszać się po tematyce związanej z przemocą w sieci. Przekonacie się, że cyberprzemoc jest znacznie trudniejsza do wykrycia, a jej przejawy coraz powszechniejsze wśród społeczności internetowej.
Internet źródłem cyberprzemocy
Nowoczesne technologie stwarzają ogromne możliwości, ale są także źródłem niezwykłego niebezpieczeństwa.
- Umożliwiają rozładowanie emocji
- Dają poczucie władzy i wyjątkowości
- Stwarzają możliwość odgrywania różnych ról (gry, grupy dyskusyjne)
- Przemoc jest nagradzana
- Zaspokajają potrzeby psychospołeczne wynikające z kontaktów czy przynależności do grupy, tzw. nowy wzorzec przyjaźni
Dlaczego dzieci nie mogą żyć bez internetu?
Uczniowie korzystają z portali społecznościowych, komunikatorów internetowych, czatów itp.) głównie po to, by utrzymywać i pogłębiać relacje z innymi rówieśnikami, których znają z życia w świecie rzeczywistym.
Dzięki możliwościom, jakie daje Internet młodzież w sieci:
- utrzymuje relacje i zawiera nowe znajomości,
- przynależy do konkretnych grup społecznych i aktywnie je współtworzy,
- rozwija zainteresowania, zdobywa wiedzę, korzysta z różnych form rozrywki; najczęściej są to gry, filmy, muzyka,
- kształtuje tożsamość i kreuje swój wizerunek, także poprzez własną twórczość.
Ciągłość tych kontaktów osiągnięta przez używanie nowych technologii powoduje, że część młodych ludzi jest „ciągle podłączona" i właściwie prawie nigdy nie przerywa kontaktu z gronem swoich znajomych.
Czym jest przemoc?
Próbując zrozumieć, czym tak naprawdę jest cyberprzemoc warto odwołać się do przemocy w realu. Przemoc to zjawisko, z którym większość z nas spotkała się w swoim życiu najczęściej w szkole, nie koniecznie jako ofiara czy sprawca, ale jako jej obserwator. Potrafimy zidentyfikować przemoc fizyczną czy seksualną. Zwykle wiążemy ją z fizycznym zagrożeniem, potrafimy wskazać sprawcę i ofiarę. Czym jest owa współczesna przemoc?
Przemoc jest najbardziej prymitywną formą radzenia sobie z problemami i frustracją, która karmi się milczeniem i brakiem uświadomienia sobie krzywdzenia drugiego człowieka.
Przemoc to relacja między ludźmi, która opiera się na użyciu przeważającej siły, co utrudnia samoobronę osoby pokrzywdzonej z uwagi na wyraźną asymetrię sił – jedna bowiem ze stron ma przewagę nad drugą. Ofiara jest słabsza, a sprawca silniejszy. Celem przemocy jest wyrządzenie ofierze szkody, wywołanie bólu, zadanie cierpienia, poniżenie. Sprawca naraża na szkody zdrowie i życie ofiary. Jest przy tym świadomy skutków swoich działań. Przemoc jest intencjonalnym i zamierzonym działaniem człowieka, ma na celu kontrolowanie i podporządkowanie ofiary.
Cechy przemocy:
- jest to proces, który nie pojawia się znienacka;
- cykliczność zachowań;
- nie zatrzymana w porę przybiera na sile;
- przebiega w wymiarze dominacja – uległość.
Charakterystyka nowoczesnej przemocy
Ofiara przemocy nigdy nie bierze pod uwagę swych potrzeb, nie walczy o swoje prawa, nie umie też poprosić o pomoc. Oczekuje porażki i bierze odpowiedzialność za wszystko, niezależnie od tego, czy miała na to jakikolwiek wpływ.
Nowoczesna przemoc nie zostawia śladów na ciele, nie dotyczy szarpania za włosy, podarcia ubrań, nie polega na gnębieniu ofiary w szkolnej toalecie. Jest o wiele gorsza, bowiem nie można się przed nią ukryć, zostawia po sobie często na zawsze materialny ślad, a jej pozostałości w psychice goją się dużo trudniej niż rany na ciele. Czym jest cyberbullying?
Stary problem w nowym wydaniu
Cyberbullying pozostaje formą przemocy rówieśniczej co widać wyraźnie, kiedy porówna się definicję tradycyjnej przemocy
Cyberprzemoc inaczej cyberbullying = przemoc w sieci
„Cyberprzemoc inaczej agresja elektroniczna polega na stosowaniu przemocy poprzez prześladowanie, zastraszanie, nękanie, wyśmiewanie innych osób z wykorzystaniem internetu i narzędzi elektronicznych, takich jak: SMS, e-mail, witryny internetowe, fora dyskusyjne w internecie, portale społecznościowe i inne”.
Cyberbullying jak każdy rodzaj przemocy zakłada nierównowagę sił pomiędzy ofiarą i sprawcą oraz powtarzalność wrogich działań na przestrzeni czasu.
Cyberprzemoc różni się od tradycyjnej przemocy, gdyż sprawca i ofiara nie pozostają w bezpośrednim kontakcie w momencie agresji, a ofiara przemocy ma trudności ze znalezieniem miejsca, w którym czułaby się bezpiecznie.
Czym różni się przemoc elektroniczna od tradycyjnej?
Warto teraz zastanowić się czym różni się przemoc w sieci od tej tradycyjnej znanej nam, starszym pokoleniom m.in. ze szkoły.
Anonimowość
Internet zapewnia wysoką anonimowość sprawcom przemocy. Poczucie anonimowości znacznie bardziej ośmiela sprawców, którzy spodziewając się, że nie poniosą odpowiedzialności za swoje czyny, podejmują działania, na jakie być może nie odważyliby się w sytuacji gdyby przyszło im stanąć „twarzą w twarz” ze swoją ofiarą. Zdarza się, że pokrzywdzony nawet nie wie, kto wyrządza mu krzywdę, a tym samym ma mniejszą możliwość obrony.
Cyberbullying, może powodować, że po stronie nieujawniającego swojej tożsamości agresora wystąpi rozhamowanie i zaangażuje się on w agresywne działania, których nigdy nie zrealizowałby podczas bezpośredniego spotkania z ofiarą.
Ciągłość oddziaływania
Technologia komunikacyjna umożliwia dzieciom i młodym ludziom rozszerzanie epizodów przemocy rówieśniczej poza środowisko szkolne. W odróżnieniu od tradycyjnej przemocy rówieśniczej, dostęp do ofiary cyberbullyingu nie jest już ograniczony w czasie. Tak więc nieustanna dostępność ofiary za pośrednictwem telefonu komórkowego czy Internetu może sprzyjać przemocy rówieśniczej, ponieważ granice czasu i miejsca – charakterystyczne dla tradycyjnej przemocy rówieśniczej – w wypadku cyberbullyingu nie mają żadnego znaczenia.
Ciągłość oddziaływania polega na tym, iż ofiara cyberbullyingu dostępna jest dla sprawcy właściwie bez przerwy i nie posiada takiego miejsca, w którym może się ukryć.
Szeroka publiczność
Podczas gdy zasięg większości epizodów tradycyjnej przemocy rówieśniczej ogranicza się do lokalnej społeczności szkolnej, w wypadku cyberbullyingu krzywdzące teksty i obrazy mogą w bardzo krótkim czasie dotrzeć do teoretycznie nieograniczonego grona odbiorców.
Szeroka publiczność dotyczy wszystkich osób, które mogą mieć dostęp do materiału umieszczonego w sieci.
Efekt kabiny pilota
Cyberbullying rzadko przybiera postać konfrontacji twarzą w twarz – w większości wypadków sprawca i ofiara przebywają w swoich domach, w stosunkowo dużej odległości od siebie. Dlatego podczas komunikacji w sieci reakcje, takie jak smutek, płacz, które mogłyby uświadomić sprawcy, że jego komentarze są zbyt ostre, stają się niewidoczne.
Sprawca agresji elektronicznej porównany jest do pilota bombowca, który bombarduje miasta, i nie widzi bezpośrednio cierpienia swoich ofiar.
Niski poziom kontroli społecznej
Akty cyberprzemocy odbywają się w przestrzeni Internetu, poza zasięgiem wzroku rodziców i nauczycieli, przez co są często bardzo trudne do zaobserwowania przez dorosłych.
Zjawisko jest mniej lub w ogóle nie jest kontrolowane przez dorosłych, stąd działania sprawcy są trudniejsze do zaobserwowania.
Trwałość działania
Akty cyberprzemocy mogą być rejestrowane, utrwalane oraz w łatwy i szybki sposób udostępniane szerokiemu gronu odbiorców, co sprawia, że dużo trudniej jest powstrzymać rozprzestrzenianie się krzywdzących materiałów.
Trwałość działania, która wynika z faktu, iż akty przemocy są szybko rozpowszechniane i powszechnie dostępne, a ich usunięcie praktycznie niemożliwe.
Niektóre formy cyberprzemocy dotyczą osób, które nigdy się nie poznały i ze sobą nie przebywały. Najczęściej dotyczą one dwóch odmian przemocy w sieci: flamingu lub trolingu.
Sprawca i ofiara mogą się nie znać i nie przebywać ze sobą.
Kim są ofiary cyberbullyingu?
Ofiara przemocy wirtualnej to często także ofiara wcześniejszej przemocy rówieśniczej w jej klasycznej formie. To osoba wyróżniająca się czymś na tle grupy, w jakiś sposób inna.
- Ofiary agresji rówieśniczej w Internecie to te same osoby, które doświadczają agresji tradycyjnej w szkole.
- Bardzo niewielu jest takich uczniów, którzy doświadczają, bądź są sprawcami cyberbullyingu, a jednocześnie nie są ani sprawcami, ani ofiarami tradycyjnej przemocy.
Kim są cybernetyczni tyrani?
Bywa tak, że sprawca z premedytacją chce wyrządzić szkodę drugiej osobie, jednocześnie próbując ugrać w tej sytuacji coś dla siebie. Co tak na prawdę nim kieruje? Często jest to potrzeba uznania w danym środowisku, np. rówieśniczym, czasem naśladuje zachowania innych, przyłączając się do już zaistniałego aktu agresji. Bywa też tak, że lęk przed zostaniem ofiarą skłania do postawienia siebie w roli sprawcy. Tym, co działa jak katalizator na aktywność sprawców jest złudne poczucie anonimowości, czy wręcz bezkarności.
Wyróżniamy zatem 2 grupy sprawców cyberprzemocy.
Sprawcy:
Mają rzeczywistą przewagę nad swoimi ofiarami, która wynika z biegłości w poruszaniu się w cyberprzestrzeni oraz zaawansowanej umiejętności wykorzystania technologii teleinformatycznej. W ten sposób od początku stoją oni na wygranej pozycji. Sprawcy agresji elektronicznej są mniej zaangażowani w naukę szkolną, częściej używają substancji psychoaktywnych oraz mają gorsze relacje z rodzicami w porównaniu z młodymi ludźmi, którzy nie angażują się w przemoc.
Sprawco-ofiary
Rolę sprawco-ofiary przejmują młodzi ludzie odrzuceni przez rówieśników. Osoby takie „zwracają na siebie uwagę zachowaniem antyspołecznym, czym, wbrew własnym intencjom, potęgują jeszcze niechęć grupy do siebie”.
Dziecko, które atakuje innych często samo doświadcza przemocy
- Są nimi młodzi ludzie, którzy doświadczają agresywnych działań ze strony rówieśników i równocześnie sami je prowadzą wobec innych osób (dotyczy ok. 4–6% populacji dzieci i młodzieży). Młodzi ludzie należący do tej grupy znacząco różnią się od tych sprawców cyberbullyingu, którzy nie doświadczają prześladowania. Są oni „rozregulowani, wybuchowi oraz realizują zarówno proaktywną, jak i reaktywną agresję”.
- Uczniowie, będący jednocześnie sprawcami i ofiarami, cierpią bardzo często na dolegliwości somatyczne (np. bóle głowy, permanentne zmęczenie) oraz mają wyższe wskaźniki depresji w porównaniu z młodymi ludźmi, którzy nie są zaangażowani w przemoc.
Ciekawostka
Dzieci, które angażują się w cyberbullying jako sprawcy, cieszą się możliwością stosowania siły wobec ofiar i nie potrafią wytworzyć empatycznej postawy wobec nich. Objawia się też szereg konsekwencji o charakterze długofalowym, ok. 60% sprawców przemocy w szkole miało w dorosłym życiu, przynajmniej jedną sprawę sądową.
Świadkowie przemocy
Nie mniej ważną rolę w procesie cyberbullyingu odgrywają świadkowie. Są to osoby, które wiedzą o istnieniu przemocy, choć nie są bezpośrednio w nią zaangażowane. Jest to najbardziej liczebna grupa, a jej zachowanie może być kluczowe dla rozwoju zaistniałej sytuacji. Łatwiej bowiem wpłynąć na zachowania tej grupy niż na zachowania sprawców.
Postawy świadków:
- Asystowanie sprawcy
- Obojętność
- Wsparcie ofiary
- Przeciwstawienie się cybernetycznym tyranom
Warto zastanowić się jakie pobudki kierują świadkami przemocy internetowej, że nie są oni w stanie powstrzymać danego procederu?
Dlaczego świadkowie nie reagują na cyberprzemoc?
- Śmieszy ich cała sytuacja.
- Boją się, że ich reakcja wplącze ich w całą sprawę i doprowadzi do represji ze strony dorosłych (np. do ograniczenia dostępu do internetu).
- Nie rozpoznają, że jest to cyberbullying.
- Mają przekonanie, że inni nic nie pomogą.
- Strach przed staniem się ofiarami.
- Uznają, że to nie ich sprawa.
- Mogą nie lubić ofiary.
- Brak pomysłu, co zrobić w tej sytuacji.
Przyczyny cyberbullyingu:
U podstaw przemocy internetowej leżą charakterystyczne cechy okresu dojrzewania, które w połączeniu ze specyfiką nowoczesnych technologii sprzyjają ujawnianiu się i eskalacji wrogich zachowań. Chcąc zaspokoić potrzebę przynależności dążą do tego by być atrakcyjnym dla grupy lub jej lidera. Ważnym czynnikiem kierującym zachowaniem młodzieży jest obawa przed staniem się ofiarą, w tym celu potencjalna ofiara przyjmuje rolę sprawcy. Sprawca ma siłę, budzi respekt i poczucie zagrożenia.
- Skłonność do prowokowania innych osób
- Przekraczanie zasad moralnych
- Niski poziom empatii w relacjach z innymi osobami
- Niezdolność przyjmowania perspektywy innych osób
- Brak refleksji nad własnym zachowaniem
- Chęć zaimponowania rówieśnikom
Możemy sobie zadać pytanie dlaczego w ogóle dochodzi do aktów przemocy w sieci?
Najczęstsze bodźce stymulujące przemoc w sieci:
- Poglądy 14,9%
- Wygląd 13,5%
- Upodobania 11,6%
- Narodowość 8,1%
- Ubiór 8,0%
- Inne motywy: 13
- Orientacja seksualna 4,6%
- Religia 4,5%
- Kolor skóry 4,3%
- Płeć 4,2%
- Zła sytuacja finansowa 3,8%
Czy wiesz, że:
Ponad połowa nastoletnich internautów (57%) przyznaje, że była przynajmniej raz obiektem zdjęć lub filmów wykonanych wbrew ich woli. Najczęściej autorami takich zdjęć są rówieśnicy – znajomi ze szkoły (87%) lub spoza szkoły (30%). Zdecydowana większość (80%) „niechcianych obrazów” ma niegroźny z pozoru kontekst humorystyczny. Co ciekawe aż połowa badanych wyraźnie negatywnie ocenia takie przekazy. Popularnymi motywami robienia zdjęć/filmów są: złośliwość (21%) oraz popisywanie się przed innymi (17%). Celem co ósmego zdjęcia lub filmu jest ośmieszanie bohatera (12%). O sytuacjach niechcianych zdjęć i filmów dzieci zazwyczaj nikogo nie informują. Jeżeli zdecydują się komuś opowiedzieć o takiej sytuacji, to są to najczęściej rówieśnicy. Zdecydowanie rzadziej zawiadamiani są rodzice lub nauczyciele.
NIE ZAPOMINAJ:
- Internet nie jest zły, źli bywają jedynie ludzie, którzy go nieodpowiednio używają
- Zalety internetu znacznie przeważają nad jego wadami
- Ciekawość dziecka jest rzeczą naturalną
- Anonimowość w sieci jest pozorna
Ćwiczenie
Nauczycielka postanowiła porozmawiać ze swoimi uczniami na temat zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim czasie w szkole. Jeden z uczniów zaczął upokarzać kolegę z klasy wrzucając do Internetu jego przerobione zdjęcia (tzw. memy).
Nauczycielka zadała swoim podopiecznym następujące pytanie: jak powinni zareagować świadkowie tego zdarzenia?
Nie powinni nic robić, bo to nie ich sprawa.
Niestety Nie! Czy naprawdę sądzisz, że zabawa czyimś kosztem to nic złego? Zastanów się jeszcze raz.
Żadne działania interwencyjne nie są potrzebne, gdyż tylko śmieszy ich cała sytuacja, więc uważają, że nie jest to nic złego.
Niestety Nie! Czy naprawdę sądzisz, że zabawa czyimś kosztem to nic złego? Zastanów się jeszcze raz.
Powinni zareagować. Reakcja na takie zdarzenia powoduje ich zatrzymanie i skraca cierpienie ofiary.
Gratulacje, masz rację! Każda reakcja na cyberprzemoc wymaga odwagi, ale przynosi pozytywne efekty i co najważniejsze prowadzi do powstrzymania agresora.